Autor |
Wiadomość |
pisklak
Baśniopisarz

Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:21, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Koleżanka zbiera gazetki Shreka. W każdym numerze medalion, który z jednej strony ma diamencik, a z drugiej np. kota. No to sobie zagrałam w taką grę. Przeczytałam "Czym uspokoisz kota?" (coś w tym stylu). medalion upadł diamencikiem do góry. Patrzę na drogę, a odpowiedź? Patelnia! Tak, to była patelnia. Następne pytanie "Jest lawina co robisz?". Diamencik górą ( Poska diamencikowa xD). Patrzę, a tu... osłaniam głowę patelnią! To się chichram i mówię "No to jestem naleśnikiem".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Saphire
Administrator

Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka...
|
Wysłany: Nie 18:32, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Siedzę z mamą w moim pokoju i czytamy książki. Cisza i błogość. Zagłębione w lekturze. Nagle ja delikatnie się przesuwam i przez przypadek maksymalnie mocno walę nogą o stół.
Ja: Aaaa!
Mama: Co "aaa"?
Ja: "Aaa", bo się uderzyłam!
Mama: "A" jak kalafior!
Cisza.
Na działce.
Moja koleżanka: Dzień dobry!
Moja mama: Cześć.
MK: A ile kosztował ten basen?
MM: ... złotych.
MK: Ooo! To ile wy macie pieniędzy! (ona jest ze wsi, a moi rodzice wcale nie są tacy "bogaci" )
MM: A wiesz ile twój tata miał pieniędzy za sprzedaż tych działek? Policzmy... [masakryczna suma]
MK: OOO to co on zrobił z tymi pieniędzmi?!
MM: Nie wiem!
MK:(z powagą) To on... chyba sprzedał te pieniądze!
xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pisklak
Baśniopisarz

Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:09, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Gram sobie na PS 1 w donalda. Się wygłupiam i mówie:
- Pieczna kaczka
" O w mo**e jeża!" pomyślałam. Piękne literówki, co?
Śniłam pewnej nocy. Widziałam pomarańczę. Okręciłam ją w dłoni i widzę, że jest zepsuta. Był duży(the big) pleśń. A ja jak wariatka zajadałam się nią. Potem poleciałam do zlewu i plułam. Kiedy się obudziłam, było mi nie dobrze. I felt sick!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saphire
Administrator

Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka...
|
Wysłany: Sob 11:21, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
xD
Nawiązując do pleśni: Kiedyś na ferie świąteczne zapomniałam wyjąć kanapki z plecaka i zgadnijcie jaki miała kolor, gdy to zrobiła moja mama...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pisklak
Baśniopisarz

Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:31, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Różówy? xD
Jest plastyka. Pewne dziewczyny ćwiczyły do szkolnego konkursu piosenki angielskiej. Pan plastyk gadał o historii sztuki. Nagle dało się słyszeć "Mama mija",
a kolega dopełnił "Wsadź se w d**e kija". Cudowniebyło to słyszeć xD A kiedy wracałam d domu dokończyłam " Ale nie zamykaj r**a". Przecież rym co nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saphire
Administrator

Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka...
|
Wysłany: Sob 18:23, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Hahaha xD.
Dzisiaj nasz pies na ogrodzie dorwał jakąś brudną kość wrzuconą tam zapewne przez sąsiadów, a ja z moją mamą ganiałyśmy go po całym ogrodzie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arya
Moderator

Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam wiedzieć. ?
|
Wysłany: Sob 19:46, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ło boosz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pisklak
Baśniopisarz

Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:13, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj grałam sobie w PS1 w Królika Bugsa. Przechodze sobie bosa i kuniec. Próbowałam dezodorantem przeczyścić. Nico wyszło. Wtedy złapałam za konsolę i gadam:
- Jeżeli nie zadziałasz to wymienie cię na inną płytę. Albo Playstadion na nową.
Pochuchałam trochę, płytkę wyczyściłam. Zadziałało.
- Kocham cię!
... bez komentarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saphire
Administrator

Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka...
|
Wysłany: Nie 20:33, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wczoraj pies szczeka na mnie i na mamę. Gryzie, szczeka... (jest malutki..). Mama się wkurza, wkłada go do koszyka i siedzi pilnując. On robi obrażoną minę ( w sensie, że spuszcza łeb i patrzy na mamę spod byka). Nagle ja przechodzę obok a on tak na mnie się patrzy z nadzieją wzrokiem "pomocy..."
-Zbawiciel... -mówi mama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pisklak
Baśniopisarz

Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:40, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
xD
Kiedyś na plastyce musieliśmy zrobić taki napis: ogień- napis z ognia itp. Kolega miał za duży karton i go przyciął. Ale karton wtedy wyglądał jak olbrzymie, białe MAJTKI! Ja na to chichrając:
- Format A-Majtki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saphire
Administrator

Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka...
|
Wysłany: Pon 19:25, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Haha xD.
Ja i moje trzy przyjaciółki ze szkoły zawsze trzymamy się razem. Jedna taka cały czas się do nas przyczepia. Jeszcze jakby coś z nami gadała, ale nie! Stoi i słucha! Jak słup. Zna chyba nasze wszystkie sekrety, bo już się do niej przyzwyczaiłyśmy i gadamy przy niej o tajnych sprawach. Oto kilka śmiesznych wydarzeń związanych z nią.
Stoimy przy parapecie. TIK (Taka Idiotyczna Kreatura) podchodzi i gapi się. Ja nagle mówię.
-Wiecie, nienawidzę takich osób co się wtrącają wszędzie.
Dziewczyny przytakują.
-To takie chamstwo jest!
-Tępactwo!
TIK: Tępactwo! HAHAHAHAHAHAHA!
...
Siedzimy. Idzie w naszą stronę z daleka dwóch kolegów. Jeden taki gruby i duży, a myślałam, że to TIK . Nie patrzę kto siedzi i mówię.
-Myślałam, że Bystrzak to W****** (nazwisko).
Hahahaha.
-Lubisz W*****? -pyta inna koleżanka. Nagle ta obok niej robi takie oczy. Ja nagle się obracam... OMG. Ona siedzi chyba trzy centymetry koło nas. Dzieli nas tylko jedna osoba.
...
Kiedyś jeszcze kolega proponował koleżance chodzenie, ale ona go nie chciała, bo nie podobał jej się, a na dodatek jest taki głupkowaty i trochę wstrętny. Mimo wszystko on się jej narzucał. To ja jej radzę:
-Zobacz, biegnie do nas. Z M. i z TIK'iem. Krzyknij, jak przybiegnie "O co ci chodzi?! Daj nam w końcu spokój!!! Mi szczególnie!"
Niech zobaczy, że nie jesteś nieśmiała i taka skryta, bo on to wykorzystuje w tobie!
I ona tak krzyknęła. Super. Okazało się, że oni biegną po bułki do sklepu. xD. A nie do nas! I co on sobie pomyślał? xD.
...
Ostatnio moj Ramzes zaszczał buta jakiejś pani. Wow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pisklak
Baśniopisarz

Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:38, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
xD
Dzisiaj na W-Fie biegaliśmy po kopercie. Głodzilla (koleżanka) szybko przebiegła pierwsze krążenie. Przy drugim się zwolniła. W-Fistka pyta się dlaczego zwolniła. A ona:
- Bo to siię robi nudne. - i biegnie.
Wracałam z koleżanką ze szkoły. Ona weszła do jakieś klatki nie znajomej. Ja sobie idę na róg koło piekarni. Myślę, że z klatki wyjdzie. Oglądam w tym czasie jak gołąbki jedzą święty pokarm (taa, swięty, już wierzę). Wkońcu się zdenerwowałam (po ładnemu) w idę dalej, a koleżanka? Idzie w moją stronę!
Koleżanka ^ wyżej wyieniona zabrała mi czapkę z daszkiem. Nagle mnie puka w czoło daszkiem. Dobra nie będe ukrywać, że się poryczałam trochę, bo to bolało Wracam na chatkę patrzę w lustro, a na czole guzik. Śliczny guzik! Do teraz jeszcze boli
Gram z koleżanką w siatkówkę, a ona prawie by mi strzeliła w mój piszczek, moją buziuchnę!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pisklak dnia Wto 19:41, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Saphire
Administrator

Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka...
|
Wysłany: Sob 18:37, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mama ogląda jakiś show. Tata w kuchni. Nagle na scenę wchodzi inny aktor. Pies spokojnie leży.
-O Hugh Grant! -krzyczy mama.
-Zeszczał się? -wrzeszczy tata.
Zrozumienie w rodzinie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pisklak
Baśniopisarz

Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd xDD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:11, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pani od techniki przerabia z nami wymiarowanie. Rysuje "stolik". Koledzy z klasy mówią, że to "gacie grubego". Tym grubym jest kolega tyćkę gruby. A pani:
- No to gacie grubego.
Gramy na trzepaku w tramwajarza. Kolega wylosował koleżankę. Rzucił patyk na wyyyysoookie drzewo. Patyk? Na drzewo. Ona wchodzi na dach i... wraca z tym patykiem! Historia: Patyk odbił się od gałęzi drzewa zamiast stanąć i spadł na dach. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alisese
Administrator

Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dark Valley. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:51, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Rozmawiam z rodzicielką przez telefon. W międzyczasie, tuż obok mnie działa radio, którego słucha moja babcia. Moja rodzicielka pyta:
- Kto tam jeszcze jest, że słychać? Jakieś dziecko? [w radiu mówili]
A na to głos w radiu:
- Ja nazywam sie Benedykt, a ty?
Babcia i ja padłyśmy ze śmiechu. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|